spotkałam się dziś z dawno niewidzianą koleżanką.
spędziłyśmy super chwile w liceum, kochałyśmy się w starszych chłopakach,
nie cierpiałyśmy tych samych dziewczyn i śmiałyśmy się z rzeczy tylko dla nas zabawnych.
i kiedy tak rozmawiałyśmy,
streszczałyśmy sobie ostatnie półtora roku,
zrozumiałam, jak bardzo
uwielbiam moje życie.
mam studia, które mnie ciekawią,
pracę, którą lubię,
znajomych, z którymi spędzam wolny czas,
plany, które spełniam,
ambicję, która nie ustaje,
i pasję życia, która wciąż pcha mnie do przodu.
i tylko krótkie 'zazdroszczę Ci ... i siły' uświadomiło, że właśnie to, jest więcej warte
niż sobie kiedykolwiek wyobrażałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetnie, że masz takie nastawienie do życia i ogólnie do wszystkiego :) to w sumie podstawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ohvictorria.blogspot.com
"uwielbiam moje życie" - super grafika, niestety - mało osób o tym pamięta. Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńteż bym tak chciała, mi brakuję tej siły i tego zadowolenia z wszystkiego :) ale pracuję nad tym :)
OdpowiedzUsuńTeż to kiedyś często słyszałam, wiesz?
OdpowiedzUsuńMało jest ludzi zadowolonych ze swojego życia.
:))
OdpowiedzUsuńBrawo! Czasami, jak się spojrzy na własne życie oczami kogoś innego, łatwiej docenić to, co się ma.
OdpowiedzUsuńSzczerze to chyba właśnie o tym chodzi w życiu - żeby cieszyć się tym, co się ma :)
OdpowiedzUsuńa wiesz jak nie wielu ludzi potrafi się tak zwyczajnie cieszyć? :)
UsuńTo aż takie nudne życie ma ta Twoja koleżanka? xD
OdpowiedzUsuńto chyba nie o to chodzi :) ja po prostu jestem ze swoim życiem pogodzona i akceptuję je ze wszystkimi wadami i zaletami. a ona niekoniecznie :) każdy ma problemy mniejsze i większe, każdy ma jakieś bolączki, ale dopiero ta rozmowa tak po prostu mi uświadomiła, że to moje życie jest zwyczajnie, po prostu .... fajne :) że mogłam wybrać studia, których nie będą sprawiały mi przyjemności, że mogłam nie poznać ludzi, którzy gwarantują mi świetne wspomnienia, i w końcu że mogłam nie znaleźć się w tym miejscu w którym jestem - spełniam się :)) mam coś, czego brakuje wielu młodym ludziom - ambicję, siłę, samozaparcie i wiarę w to, że osiągnę każdy mój cel. ciężką pracą - nie liczę na to, że cokolwiek spadnie mi z nieba. i to wszystko czyni mnie szczęśliwą :)))
UsuńTak właśnie myślałam, ale pozwoliłam sobie żartować :) Jesteś niesamowicie optymistyczną osobą i chciałabym taką osobę mieć obok siebie, znać osobiście. Pewnie bym się stała Twoim wampirem emocjonalnym, ale w pozytywnym znaczeniu :D
Usuńzyjesz sobie zyjesz i nagle... uswiadamiasz sobie jak jest dobrze. ze jest tak jak powinno byc. to uczucie jest magiczne :)
OdpowiedzUsuńnie wspomniałaś tylko czy masz koło siebie swoją miłosć:) cudownie, że są jeszcze ludzie, którzy doceniają proste rzeczy, a nie narzekają pomimo tego, że mają dużo więcej od innych. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnie wspomniałam, bo nie mam :)
Usuńjest czego zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńbo to w sumie fajna sprawa :P
OdpowiedzUsuńa herbata całkiem dobra :D
a ja przedwczoraj w biedronce odkryłam liptonki za 3,99! :D
Usuńkupiłam dwie różne, nie mogłam się oprzeć :D
liptonki?! pomarańczowe może?;>
UsuńAż cudownie słyszeć, że masz to, co lubisz, co ci się podoba i co kochasz :)
OdpowiedzUsuńCo studiujesz?
OdpowiedzUsuńadministrację publiczną ;)
UsuńO proszę. :))
UsuńCo studiujesz?
OdpowiedzUsuńno to gratuluję! :)) Mam nadzieje, że mi również się poszczęści :)
OdpowiedzUsuńNareszcie ktoś, kto docenia urok życia.
OdpowiedzUsuń