spojrzał w jej oczy. tak po prostu, jakby cały świat przestał istnieć, a on w tych źrenicach zaczął szukać odpowiedzi. zbliżał się powoli, chociaż tak pewnie jak tylko on potrafi. nie dała się zbić z tropu i tylko lekko przymknęła powieki. tak bardzo bała się teraz słów, że zrezygnowała z zadawania pytań. powietrze stało się cięższe i bardziej rozgrzane. a może to przyśpieszone bicie serca spowodowało podniesienie ciśnienia? atmosfera zagęszczała się, a odległość między nimi stawała się coraz bliższa. wzajemny uśmiech subtelnie oczyszcza atmosferę, chociaż wiedzą dobrze, co się pod nim kryje.
spojrzała mu w oczy. zapach jej perfum powoli przyśpieszał jego tętno. poczuł jakby przeszywała go wzrokiem. jakby już wiedziała o nim wszystko. i jakby poznała jego myśli. a przecież obiecał sobie, że zostaną tajemnicą. bo nie wie, nie wie nic, a nie chce jej zranić. czasem gdy na nią patrzy, widzi jaka jest krucha. zdobywa go uśmiechem, na widok którego uginają mu się nogi. plastyczne impulsy nerwowe przesyłają sygnały do mózgu, że to ta dziewczyna. że to ona zawróciła mu w głowie.
popatrzyli sobie w oczy. nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz spostrzegli odbicie wspólnego marzenia. marzenia, które każdego dnia zamieniają w niepewność i wmawiają sobie złudzenia.
czwartek, 18 października 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
żeby ktoś tak na mnie patrzył...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń*minie czas, minie przyspieszone tętno...
OdpowiedzUsuń'choć spojrzenia chwile trwały, spodobałeś mi się cały' ;)
OdpowiedzUsuńspojrzenia mówią wszystko, nawet więcej niż słowa...
Spojrzenia mają ogromną siłę, jak wiadomo - odzwierciedlają duszę :) Dlatego tak lubię porozumienie dwóch par oczu, przyciąganie się spojrzeń i całą resztę tej magii :)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio nie przepadam za romantycznymi rzeczami...
OdpowiedzUsuńojj az mam dreszcze na wspomnienie tych spojrzen bardzo bliskich w meskie oczy miauu ;d
OdpowiedzUsuńdlatego uwielbiam ludzi ktorzy maja duze oczy bo dla mnie sa one zwierciadlem mowiacym o ich wlascicielu a jak jeszcze widac w nich blysk i do tego usmiech.... hmmm romantico xd
skoro marzenia wspólne, to po co sobie tak komplikować życie niepewnością i wmawianiem czegokolwiek?
OdpowiedzUsuńAż się rozmarzyłam *.*
OdpowiedzUsuń