środa, 7 sierpnia 2013

familove.

Jak ja bardzo lubię takie detale!



moja wewnętrzna estetka skacze z zachwytu!
koperta zrobiła piękne pierwsze wrażenie, a potem było już tylko lepiej :))

a w środku jest to, czym familove zdecydowanie podbiło moje serce!

36 komentarzy:

  1. familove.. czyli że ubrania, czy jakieś akcesoria? bo nie mogłam się domyślić po zdjęciach, a o sklepie nigdy nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się pod tym komentarzem wszystkimi swymi kończynami.

      Usuń
    2. są i akcesoria i ubrania ;)
      link do sklepu internetowego: http://mikakoska.home.pl/

      Usuń
    3. Dzięki za oświecenie :)

      Usuń
    4. a proszę bardzo :D
      uważam, że tak przyjemne miejsca z tak fajnymi rzeczami należy reklamować, ot co :D

      Usuń
    5. a koszulka - wyśmienita jakościowo i wyglądowo :D

      Usuń
    6. dziękuję za rozwianie wszelkich wątpliwości :)

      Usuń
    7. a proszę cię bardzo ;)

      Usuń
  2. ja sprawdziłam na fb:) wyjątkowe,zupełnie jak koperta;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co więcej, w kopercie znalazłam kolejną kopertę, a w niej koszulkę na ręcznie robionym wieszaku :D wszystko razem absolutnie mnie zachwyciło :)

      Usuń
  3. Aż obejrzę tą stronkę na fb :) przez tą stronkę można składać zamówienie na produkty? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Familove mają swój sklep internetowy: http://mikakoska.home.pl/
      ale ja składałam zamówienie przez DaWadnę: http://pl.dawanda.com/shop/familove ; tutaj można znaleźć fajne promocje :)

      Usuń
    2. Nooo dzięki :) Ja ostatnio lubię kupować przez internet :D Dwie sukienki nawet nabyłam i to za bardzo małą cenę, a sukienki całkiem niezłej jakości :) Jak coś polecam stronkę bfashion.pl :)

      Usuń
    3. Ja kupuję buty przez internet - czasnabuty.pl nigdy mnie nie zawiodło ;) z ubraniami trochę się boję, ale zamiast rozmiarami zaczęłam się sugerować podanymi wymiarami i powoli mnie ta forma przekonuje :D bo w internecie podoba mi sie tyyyyyyyyyyyle rzeczy, za to w sklepach stacjonarnych nie umiem znaleźć nic interesującego :P

      Usuń
    4. No ja mam bardzo podobnie, ale właśnie wolę kupować ciuchy, które ewentualnie można przeszyć ;) A z butami to mam problem, bo mam coraz to inny rozmiar. Od 39 do 41, a nie raz nawet i 41 są ciasne ;) Duży mam rozmiar, kurcze :P

      Usuń
    5. kupując buty nie patrzę na rozmiar, ale na długość wkładki - to zawsze działa ;)
      zazwyczaj kupuję 38, rzadko zdarza sie 39 ;) a czasem nawet 37 :D

      Usuń
    6. Czyli też masz rozbieżność :P Ale buty na obrazku nie widać czy są wygodne czy nie :P Ja kocham obcasy i pewnie obcasy bym cały czas zamawiała a później nie mogłabym w nich chodzić xD

      Usuń
    7. no proszę Cię, nie mów mi, że obcasy mogą być wygodne :D na dłuższą metę każde męczą :D wiem, bo też uwielbiam i nałogowo kupuję i noszę :D

      Usuń
  4. aż sobie weszłam na stronę sklepu i chyba wiem, gdzie powędruje cześć mojej wypłaty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też powędrowało co nieco, ale absolutnie nie żałuję :D
      koszulka jest super, przybyła do mnie pięknie zapakowana, a sam kontakt z właścicielką to czysta przyjemność :)
      poza tym cenię sobie rzeczy, których nie nosi pół mojego miasta - a mojej psotki jeszcze na nikim nie widziałam :D

      Usuń
  5. Hmm, aż sprawdziłam czym to dokładnie jest :D

    OdpowiedzUsuń
  6. a co konkretnie było w środku? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszulka ;) Moja osobista psotka :D
      Może po powrocie z urlopu wrzucę jakieś zdjęcie :)

      Usuń
  7. Uwielbiam takie detale! Gdybym otrzymała taka kopertę, z pewnością rozrywałabym ją starannie zachowują jej pierwotny stan na tyle, na ile byłoby to możliwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też próbowalam, ale kiedy zauważyłam wzrok mojej mamy ... :D Uważa, że zbieram za dużo zbędnych rzeczy :P
      ale zachowałam to co było w środku: kolejna piękna ręcznie zrobiona koperta, ręcznie zrobiona koszulka na ręcznie zrobionym wieszaku. byłam zachwycona :D

      Usuń
    2. Moja mama uważa dokładnie tak samo. :)

      Ale ja nic nie poradzę na to, że każda rzecz wydaje mi się niesamowitą pamiątką :)

      Usuń
    3. kiedy robiliśmy remont to dopiero była mała 'wojna domowa', o takowe szparagały :D ja jestem bardzo sentymentalna i zachowuję wszystko co się da :) kiedy wymienialiśmy meble to siłą rzeczy tego miejsca w szaf(k)ach zrobiło się mniej - cudem zachowałam kilka kartoników z moimi skarbami :D

      Usuń
    4. Dokładnie! :)

      Na szczęście w najbliższym czasie nie planuję żadnej przeprowadzki, ale jeśli takowa nastąpi - będzie ciężko się spakować :)

      Usuń
    5. a ja baaaaardzo chętnie bym się przeprowadzila, stworzyła swoje cztery kąty od a do zet! :D nie mogę się wręcz doczekać dekorowania, ustawiania, kompletowania ... ale kto wie kiedy mnie to czeka :)

      Usuń
  8. siła tkwi w szczególe :)) śliczne te serducha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jednak prawda, że szczegóły tworzą całość, że mają znaczenie ;)

      Usuń
  9. You're blog is really nice!
    Kisses♥

    http://www.atelier242.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. noo taa koperta tez by na mnie zrobila dobre wrazenie ;)

    OdpowiedzUsuń

statystycznie.

zapisane.