Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jak by się zdawało.
dokładnie tak, panie Hłasko.
ocalić szacunek do siebie.
ocalić swoją godność.
ocalić swoje poczucie wartości.
to wcale nie są głupie sprawy.
jeśli to zaprzepaścimy, zostaniemy z niczym.
zupełnie z niczym.
jeśli to poświęcimy - stracimy siebie.
Tylko ten krąg ma bardzo cienką granicę...
OdpowiedzUsuńTak tak. Są takie chwile kiedy lepiej odejść, zanim padną słowa, które zniszczą to, co było dobre. Zanim wydarzą się rzeczy, za które będziemy się wstydzić do końca życia. Tu nie chodzi tylko o miłość.
OdpowiedzUsuńCzasem dobrze też w porę się wycofać z przyjaźni...
problem zaczyna się wtedy, jak ten krąg cały czas się rozszerza.
OdpowiedzUsuńale dzisiaj o tym nie myślę.
mnie tego nie mów :*
Usuńale czasem wystarczy. następuje wydarzenie, po którym po prostu czuje się, że to koniec. bo gdybym poszła z tym dalej... to byłoby już dno dna.
Święte słowa - nic więcej nie trzeba dodawać. Nie można przecież zatracać siebie z żadnego powodu.
OdpowiedzUsuńNajgorzej przegrać walkę o samego siebie.
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba coś stracić, żeby żyć dalej.
OdpowiedzUsuńLepiej odejść niż doprowadzić do nienawiści.
OdpowiedzUsuńCzym byłoby życie bez granic...?
OdpowiedzUsuńgranice jako takie są zawsze, ale często pozwalamy je sobie przesuwać. u mnie nastąpił pas.
UsuńDokładnie..To są istotne wartości. Zgadzam się z wszystkim co piszesz ale czasami trudno zrobić krok na przód..Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa przekroczyłam granice kilka lat temu. Dzisiaj nie wspominam dobrze nawet tego, co sprawiało, że byłam szczęśliwa przed zrobieniem tego kroku. Ale... wtedy mówiło się "spróbuj, bo będziesz żałować" - może coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńja moją 'granicę' przesuwałam kilkakrotnie, ale w końcu przyszedł taki moment, że poczułam że wystarczy. po prostu wystarczy.
UsuńLepsze szczęśliwe wspomnienia niż smutna teraźniejszość.
OdpowiedzUsuń