zapomniał mi powiedzieć o jednej istotnej rzeczy - że spotyka się z kimś. ba - wydaje mi się, że on w ogóle nie zamierza mi o tym powiedzieć. a ja nie godzę się na byciem planem B. i nie toleruję takiego zatajania prawd.
oj, oj, widzę, że ktoś tu pozamulał wczoraj troszeczkę :D mam nadzieję, że to już faktycznie ostatni raz u ciebie. bo o sobie tego powiedzieć nie mogę.
ja bym raczej określiła to jako rozliczanie się z rzeczywistością :) cokolwiek bym nie mówiła - nie jest to najprostsza sprawa. ale będzie dobrze. będzie dobrze :)
Traci? Dlaczego?
OdpowiedzUsuńTe "ostatnie razy" są śliskie... łatwo się w tym pogubić.
bo tacy faceci się nie zmieniają :)
Usuńzapomniał mi powiedzieć o jednej istotnej rzeczy - że spotyka się z kimś. ba - wydaje mi się, że on w ogóle nie zamierza mi o tym powiedzieć. a ja nie godzę się na byciem planem B. i nie toleruję takiego zatajania prawd.
Też bym nie tolerowała!
UsuńTeż lubię Markowską. Zwłaszcza "Świat się pomylił".
OdpowiedzUsuńA ja powtarzam analizę popiołów ;_;
OdpowiedzUsuńoj, oj, widzę, że ktoś tu pozamulał wczoraj troszeczkę :D
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że to już faktycznie ostatni raz u ciebie. bo o sobie tego powiedzieć nie mogę.
ja bym raczej określiła to jako rozliczanie się z rzeczywistością :)
Usuńcokolwiek bym nie mówiła - nie jest to najprostsza sprawa.
ale będzie dobrze. będzie dobrze :)
a tam będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńNie warto być z kimś takim. Jeszcze się zakochasz ;)
OdpowiedzUsuńTeraz to i ja to śpiewam...
OdpowiedzUsuńCo się dzieje?
OdpowiedzUsuńkażda z nas w życiu trafia na przynajmniej jednego dupka ;)
UsuńJeśli wiesz, że tego chcesz. Trzymaj się w swoim postanowieniu. I bądź silna!
OdpowiedzUsuńUu wiele razy śpiewałam tak z Markowską a potem było tak jak zawsze. Oby Twoje postanowienie było ostateczne :)
OdpowiedzUsuńwlasnie ta pisoenka w czasie koncertu sylwestrowego mi sie spodobala....
OdpowiedzUsuńwlasnie nie ma sensu dawac sie oszukiwac facetom!