czwartek, 22 sierpnia 2013
green.
a to jest pan Green.
pan Green charakteryzuje się wyjątkowo pozytywnym podejściem do świata,
chmura optymizmu,
a także zaraża uśmiechem.
pan Green jest z planety nienarzekalskich.
zawsze przypomina mi o tym, gdy włącza mi się opcja marudy.
lubię go.
mieszka na moim biurku i jest nam ze sobą dobrze ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pan Green przyjął taką pozycję, jakby miał się przyczepić do czegoś... ekhem... długiego ;D
OdpowiedzUsuńowszem! do długiego .. kalendarza! :D
UsuńSprowadzasz mnie na złą drogą myślową ^^
Usuńgdzież bym śmiała, przecież ja taka niewinna duszyczka jestem :D
UsuńAle swoje zrobiłaś ;D
Usuńnieumyślnie! :P
UsuńMasz to we krwi ;P
Usuńobecnie we krwi płynie mi herbata o smaku mango oraz czekoladowe cappuccino :D
UsuńDobra ta herbata? Bo mnie kusiło, żeby kupić.
Usuńjak dla mnie smaczna :) a jak pachnie!
UsuńTo się skuszę ;P
Usuńja zastanawiałam się nad wersją gruszki z karmelem, ale ostatecznie stwierdziłam, że to może być dla mnie nie do 'przegryzienia' :D
UsuńKarmel nieee. Próbowałam. Wanilię z karmelem. Okropnie mdłe.
Usuńmoże to przez tę wanilię :D
UsuńWidzisz. Chyba powinnam sobie sprawić takich kilka i porozstawiać wszędzie, bo kto jak kto ale w narzekaniu jestem mistrzem :D
OdpowiedzUsuńMój ziomuś sprawdza się w pracy, kiedy mi w pokoju zaczynają marudzić; wtedy szybkie spojrzenie na niego i od razu mi lżej :D nie dam się pracowej chandrze! :P
UsuńJa miałam postanowienie noworoczne - nie zgrzędzić, nie narzekać. Taaa. Chyba narzekam jeszcze więcej :d
UsuńCzasem każdy musi ponarzekać ;)
UsuńJa bardzo staram się ograniczać, wolę widzieć w życiu te pozytywne aspekty i każdą negatywną myśl zastąpić dwiema pozytywnymi ;)
Aż dwiema? :P To trzeba mieć dar chyba do tego :P Ale muszę się pochwalić, że od Twojego postu wciąż przyłapuję się i mówię: "miałaś nie narzekać" :D
Usuńdwiema, dwiema, bo ogrom negatywnej myśli jest zazwyczaj byt duży by jedna miła myśl ją zastąpiła ;) wiec stosuje trik dwa na jeden :D
Usuńjestem z Ciebie dumna! :D :*
Co za miłe słowa :P Chyba jeszcze nikt nigdy mi tego nie powiedział:P :*
UsuńJa narazie będe się starała zastąpić każdą negatywną myśl jedną pozytywną - w moim przypadku to i tak jest sukces :P
metoda małych kroczków jest najlepszą metodą jaką znam! :D :*
UsuńPan Green wygląda po prostu świetnie, haha :D
OdpowiedzUsuńbo jest! swój chłop :D
UsuńA Pan Green długo już tak z Tobą mieszka? :)
OdpowiedzUsuńzamieszał na moim biurku zaraz jak podjęłam nową pracę czyli ... pół roku! :D
UsuńNo to już kawałek ze sobą mieszkacie. :)
UsuńNie jest zazdrosny o gości? ;)
on na gościach to robi wrażenie! :D
Usuńwzbudza dużo uśmiechu, to przyjacielski stworek jest :D
Dobrze, że nie zazdrośnik. :D
Usuńale dzisiaj myślałam, że się obrazi, tyle razy go musiałam z kalendarza zrzucić :(
Usuńaaale symaptyczny :D u mnie na biurku miezka tylko bałagan :D
OdpowiedzUsuńdlatego właśnie on mieszka na kalendarzu - bezpośrednio na biurku by zginął :D
Usuńnasz informatyk w pracy jak przychodzi do mojego pokoju i widzi moje biurko to kiwa głową i przeżywa, że jak tak można - a no można! tylko geniusz potrafi żyć w chaosie :D
ale jaki to tam chaos, ja zawsze doskonale wiem, co gdzie jest, tylko czasem muszę trochę głębiej poszperać, żeby to wyjść ^^
Usuńna moim biurku to przynajmniej widać, że pracuję! :P
Usuńno właśnie, to po prostu twórczy nieład :D (u mnie z reguły jest naprawdę wszystko, od farb akrylowych, przez tusz do rzęs, po kubek po herbacie:D)
Usuńw domu niestety nie mam biurka, chociaż też podejrzewam byłby tam niezły szum :D
Usuńto w pracy jednak muszę mimo wszystko mieć trochę pod kontrolą, chociaż już nie raz i nie dwa szukałam czegoś po pół godziny :D
U mnie na biurku mieszka kubek z herbatą, liczy się? ;D
OdpowiedzUsuńa to to też mam :D żółty, pozytywny z Asteriksem i Obeliksem :D
Usuńtylko mój mnie nie lubi i podsuwa mi same czarne scenariusze. nie fair.
OdpowiedzUsuńte czarne scenariusze ... są w Twojej głowie - każdy inny stworek może je tylko powielać :)
UsuńMnie bardziej zastanawia, co mu z głowy wyrasta. :P
OdpowiedzUsuńa teraz cię zaskoczę - KREDKI! :D
UsuńNie jestem zaskoczona, tak podejrzewałam. Ale - zawsze się zastanawiałam, co Ty masz w awatarze, a dopiero dziś wpadłam na to, żeby go kliknąć. :D
Usuńten awatar mnie nudzi już :D ale nie mam nic innego fajnego, do mnie pasującego - więc jest co jest :P
UsuńFajnego masz lokatora ;D
OdpowiedzUsuńsię wie! :D
Usuńbanan na buzi od pierwszej sekundy gdy tu weszłam ^^
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze! :D
Usuńja tak reaguje jak rano siadam przy moim biurku, od razu mi lepiej :D
a skąd masz takiego śmieszka? :)
Usuńja mam na biurku małego głoda :D
nie pamiętam dokładnie, bo jakieś pół roku temu znalazłam go w torebce :D
Usuńale podejrzewam, że jest z kinder niespodzianki :D
może pomyślę sobie o sprawieniu takiego... bo moje biurko to aktualnie jeden wielki chaos. ;d
OdpowiedzUsuńale nawet nie wiesz jak on sobie świetnie radzi w bałaganie! :D
UsuńJa mieszkam z małym głodem :D
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś przy kluczach :D
Usuńchcę mieć takie podejście jak Pan green :)
OdpowiedzUsuńjest moim dobrym korepetytorem ;)
Usuń