tak podczytywałam sobie ostatnio o Coco
i myślę sobie, że to wspaniała kobieta była.
pod względem siły, samowystarczalności,
wiary we własne siły.
i samozaparcia.
mogłybyśmy się od niej uczyć dziś nie tylko elegancji,
ale przede wszystkim energii do
życia życiem jakiego pragniemy.
Zastanawiam się, czy przypadkiem to nie o niej oglądałam jakiś film, który mnie koszmarnie znudził... :P
OdpowiedzUsuńTeż go oglądałam i mnie zaciekawił ;) Ogólnie biografia to taki gatunek filmowy czy literacki, który albo się lubi albo nie :D Nie ma nic pomiędzy ;) Dodatkowo kiedy odkrywamy biografię kogoś, kto nas nie interesuje ... nuda gwarantowana :D
UsuńNo właśnie miałam mówić, że jeżeli to byłby ktoś, kogo lubię, pewnie by mnie tak nie znudził ten film. :P
Usuńi to jest ten haczyk :D
Usuńpytanie tylko po co marnowałaś czas na coś co Cię nie ciekawiło? :D
Nie wiem, chyba mam niezdrowy nawyk kończenia czegoś, co zaczęłam. :P
Usuńdo wypożyczenia.na listopad.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz biografie, a przy tym nie straszne są Ci rozbudowane opisy tamtych czasów - polecam ;)
UsuńChodzi o Coco Chanel? Właśnie zastanawiałam się jakiś czas temu czy warto przeczytać tą ją biografię :P Zauważyłam, że Ty w ogóle lubisz biografie :P
OdpowiedzUsuńMogłabyś mi podać tytuł tej książki i autora? :)
'Coco Chanel. Życie intymne.' Lisa Cheny.
UsuńJa kupiłam tę wersję biografii ze względu na obietnicę wątku romansu z niemiecki oficerem. I mimo, że książka sama w sobie jest ciekawa to ja jednak poczułam niedosyt. Jeśli ciekawi Cię jej życiorys, a przy tym lubisz bardzo rozbudowane opisy, w tym przypadku głównie Francji na przełomie XIX i XX wieku to polecam ;)
Masz rację, uwielbiam biografie! :) Lubię czytać o ludziach, którym się udało, którzy mimo przeciwności potrafili zawalczyć o swoje marzenia i o swoje życie. To mnie motywuje bardziej niż cokolwiek innego :)
Ja nie wiem czemu bardziej lubię fikcyjne historie ;) Te biografie zawsze zdają mi się po prostu subiektywną opinią autora ;) Ale spróbuję zdobyć tą książkę i a nóż widelec przekonam się do biografii :P
Usuńfakt, kobieta niezależna, z charakterem. oglądałam o niej film
OdpowiedzUsuńmogłaby być inspiracją dla wielu. jak pokonywać własne granice.
OdpowiedzUsuńChyba sobie sięgnę po jakąś książkę o niej.
OdpowiedzUsuńtak, trzeba walczyć o swoje życie. ''życie życiem jakiego pragniemy'' - sama coś podobnego niedawno napisałam :)
OdpowiedzUsuń"Nie boję się umrzeć, boję się być nikim" - cudowna kobieta. Czytałam :)
OdpowiedzUsuńTwój wpis przypomniał mi, że już kilka razy zabierałam się, by obejrzeć film o niej. Aż zachęciłaś mnie, by w końcu to zrobić :)
OdpowiedzUsuńno wlasnie musze sobie o niej poczytac bo rzeczywiscie kobieta fascynujaca
OdpowiedzUsuń